Bariloche odwiedziliśmy z dwóch głównych powodów – skuszeni przewodnikowymi opisami czarującej górskiej miejscowości, stanowiącej dobrą bazę wypadowa do trekkingu oraz koniecznością przeprowadzenia serwisu samochodu.
Jak to bywa z przewodnikami – często opisane w nich miejsca nie budzą w nas takiego zachwytu jak w ich autorach. Sprawdził się to i tym razem. Bariloche to bardzo duże turystyczne miasto, z licznymi restauracjami, kawiarniami, zgiełkiem i komercją, która jak dla nas nie idzie w parze z opisem „czarującej górskiej miejscowości”. Na szczęście nasz mechanik, polecony przez Krzyśka z ludziepodrozuja.pl miał swój warsztat nie w centrum miasta, a w pobliskiej Colonii Suiza, do której idealnie pasują określenia użyte w przewodnikach w kontekście Bariloche. Tu również mieścił się bardzo przyjazny Camping Ser, na którym zostaliśmy na 4 noce. Podczas tego trochę wymuszonego pobytu udało nam się przeprowadzić serwis auta, odpocząć, porobić „nic” oraz pochodzić po górach. Dzieci (i dorośli również) poćwiczyły swoje umiejętności językowe podczas licznych rozmów z innymi podróżnikami mieszającymi na campingu oraz uzyskały dobrą lekcje gry w koszykówkę u Argentyńskeigo nauczyciela W-Fu.
Niestety wraz z obecną w tym regionie turystyką i komercja rozwinęło się złodziejstwo. Zostaliśmy przestrzeżeni przez pozostawianiem samochodu na jakichkolwiek parkingach turystycznych zarówno w mieście jaki przy szlakach górskich z powodu odnotowanych licznych włamań do aut i kradzieży. Spowodowało to konieczność poruszania się po okolicy komunikacją miejską, która pomimo rozbudowanej sieci bardzo nas ograniczała. Ciągła konieczność spieszenia się na „ostatni autobus” dwukrotnie podczas trekkingu zawróciła nas ze szlaku przed osiągnięciem celu wycieczki, co zaowocowało poczuciem niedosytu. Nasze górskie trasy planowaliśmy w oparciu o informacje umieszczone na stronie trekbariloche.com jednak w praktyce okazało się, że część podanych tam informacji jest nieaktualna lub nieprawidłowa.
Nic w przyrodzie jednak nie ginie i nasze szczęście skumulowało się w dobrze naprawionym samochodzie.
mario von jungingen IV
kwi 11, 2019 o 13:34
muy bien,
el mundo transmitido a través de tus ojos,
parece estar fuera de la ventana
saludos desde Horyńca
Kaja
kwi 12, 2019 o 02:38
Gracias! tenemos revisión!