Przy drodze numer 7 znajduje się Park Narodowy Queulat. Nie jest to miejsce pierwszego wyboru wśród turystów udających się do Chile (w przeciwieństwie na przykład do Torres del Paine). Na nas zrobił szczególne wrażenie dzięki wycieczce na punkt widokowy, z którego można podziwiać wiszący lodowiec – Ventisquiero Colgante. Już sam lodowiec jest niemałą atrakcją, ale bardzo ciekawy jest też sam szlak, który prowadzi przez las deszczowy. Widzieliśmy w nim mnóstwo egzotycznych dla nas roślin, a także ptactwa, w tym kolibry i dzięcioły. Szlak nie jest zbyt trudny, ale w obie strony jego pokonanie zajęło nam ponad cztery godziny. Często stawaliśmy po drodze, aby zrobić zdjęcie, albo po prostu się zachwycić.
JM
mar 29, 2019 o 18:57
Piknie panocku u wasz w tych Chilach, No dobra-bardzo piknie. I ze ten lodowiec się tak nie boi wisieć, hoho
Forum
mar 29, 2019 o 21:56
Jestem zachwycony że znalazłem to miejsce w sieci. Wielu autorom wydaje się, że mają rzetelną wiedzę na ten temat, ale z przykrością stwierdzam, że tak nie jest. Stąd też moje pozytywne zaskoczenie. Jestem pod wrażeniem. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i często odwiedzał zeby przejrzeć nowe rzeczy.